P-no - Wa-wa Plac Trzech Krzyży (szlakiem Wisły)
Piątek, 19 marca 2010
· Komentarze(0)
Dziś miałem w planach szlak Wisły.Więc ruszyłem,jechałem przez Chylice i Kierszek.
Jechałem dalej Sobieskiego aż do Trzech Krzyży.Porz pierwszy byłem na słynnym podjeździe na Belwedeskiej.Fajny podjazd niedługo chyba tam pojadę potrenować.
Do pewnego momentu się dobrze jechało do póki nie wpadłem w dół przy hamowaniu i nie poluzywała się kiera.W drodze powrotnej było już zmęczenie,dosyć mocno poluzowana kiera i jazda pod wiatr.Na Przyczółkowskiej już nie dawało się jechać,więc zrobiłem sobie odpoczynek.
Jednak to dużo nie dawało.Od ronda Jana Pawła w Konstancinie musiałem prowadzić rower przez jakieś 7-8km.Robiło się zimno i dosyć ciemno godzina 18-19,więc nie było za miło.Średnia spadła głównie przez korek w Konstancinie itp.
Trasa ogólnie fajna mogłybyć równiejsze te ścieżki,no ale cóż cieszmy się z tego co mamy.
Trasę może powtórzę za tydzień lub dwa.
Ktoś byłby chętnie na podobna trasę,jęsli tak to zapraszam na gg 1474701.
Pzdrower
Jechałem dalej Sobieskiego aż do Trzech Krzyży.Porz pierwszy byłem na słynnym podjeździe na Belwedeskiej.Fajny podjazd niedługo chyba tam pojadę potrenować.
Do pewnego momentu się dobrze jechało do póki nie wpadłem w dół przy hamowaniu i nie poluzywała się kiera.W drodze powrotnej było już zmęczenie,dosyć mocno poluzowana kiera i jazda pod wiatr.Na Przyczółkowskiej już nie dawało się jechać,więc zrobiłem sobie odpoczynek.
Jednak to dużo nie dawało.Od ronda Jana Pawła w Konstancinie musiałem prowadzić rower przez jakieś 7-8km.Robiło się zimno i dosyć ciemno godzina 18-19,więc nie było za miło.Średnia spadła głównie przez korek w Konstancinie itp.
Trasa ogólnie fajna mogłybyć równiejsze te ścieżki,no ale cóż cieszmy się z tego co mamy.
Trasę może powtórzę za tydzień lub dwa.
Ktoś byłby chętnie na podobna trasę,jęsli tak to zapraszam na gg 1474701.
Pzdrower

