Wietrzny wyjazd

Sobota, 15 maja 2010 · Komentarze(0)
Ciągnęło,ciągnęło i... wyciągnęło na rower.Trasa na powsin,lecz nie byłem zadowolny.Wiatr spory i duuża wilgotność.Zacząłem szybko się pocić.Nie zalezało mi bardzo na jeździe więc wróciłem zaraz do domu.Dużo obawy były że zachoruje.Jednak po 4dniach nie zachorowałem :)

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ndrec

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]